Czy w salonie fryzjerskim można słuchać muzyki? Sprawdzamy
Lubisz słuchać muzyki podczas pracy? Chcesz umilić czas klientom podczas wykonywania usług lub w trakcie oczekiwania? Odtwarzanie muzyki w salonie fryzjerskim może nie być takie proste, jak się wydaje.
Muzyka ze Spotify – czy to legalne?
Platformy streamingowe, takie jak Spotify, Tidal, Apple Music czy YouTube Music, w swoich regulaminach wyraźnie zaznaczają, że muzyka dostępna w ich aplikacjach przeznaczona jest wyłącznie do użytku prywatnego. Publiczne i komercyjne odtwarzanie jest zabronione i może skutkować nałożeniem kary na firmę.
Przykład z regulaminu Spotify:
„Zabronione jest odtwarzanie muzyki ze Spotify w miejscach publicznych świadczących usługi biznesowe, takich jak puby, restauracje, szkoły, sklepy, salony, szkoły tańca, stacje radiowe itd.”
Podobne zapisy znajdziesz na innych platformach. Nawet jeśli opłacasz abonament, publiczne odtwarzanie muzyki pozostaje nielegalne.
Własne płyty – czy można ich używać w salonie?
Posiadanie oryginalnych płyt CD lub legalnie zakupionych utworów nie daje prawa do ich publicznego odtwarzania w miejscu pracy. Licencje fonograficzne narzucają ograniczenia dotyczące wykorzystania muzyki. Aby legalnie odtwarzać swoje płyty w salonie fryzjerskim, należy zgłosić się np. do ZAIKS i uiścić odpowiednie opłaty. Unikanie tych formalności może skutkować sprawą sądową.
Radio – tak, ale za opłatą
Odtwarzanie radia w salonie fryzjerskim jest możliwe, ale wymaga opłacania tantiem dla organizacji takich jak:
- ZAiKS (Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych),
- STOART (Związek Artystów Wykonawców),
- SAWP (Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Muzyczno-Słownych),
- ZPAV (Związek Producentów Audio Video).
Opłata zależy od lokalizacji, rodzaju działalności oraz sposobu płatności (np. miesięcznie lub rocznie). Na stronie ZAiKS dostępny jest kalkulator, który pozwala oszacować wysokość kosztów.
Legalna muzyka za darmo – czy to możliwe?
Tak, w internecie można znaleźć utwory dostępne na licencji Creative Commons, które można odtwarzać za darmo, również w celach komercyjnych. Chociaż nie znajdziesz tam popularnych hitów, utwory te mogą stanowić doskonałe tło muzyczne. W sieci dostępne są piosenki z różnych gatunków muzycznych – od jazzu, przez muzykę klasyczną, po lekką elektronikę.
Ryzyko odtwarzania muzyki bez licencji
Mimo restrykcyjnych zasad wiele miejsc publicznych nadal odtwarza muzykę ze Spotify, radia czy płyt, nie spełniając wymogów licencyjnych. Wiele firm liczy na to, że nie zostanie przyłapanych. Jednak w razie kontroli właścicielowi grożą wysokie kary. Dlatego warto przestrzegać przepisów, aby uniknąć nieprzyjemności.
Podsumowanie:
Muzyka w salonie fryzjerskim może poprawić atmosferę i umilić czas klientom, ale jej odtwarzanie musi być zgodne z prawem. Najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie z muzyki na licencji Creative Commons lub zgłoszenie się do odpowiednich organizacji i opłacenie wymaganych tantiem. Dzięki temu Twój salon będzie funkcjonował legalnie, a Ty będziesz mógł cieszyć się muzyką bez obaw.