Pierwsza wizyta u fryzjera to wielkie wydarzenie nie tylko dla malucha, ale również dla rodzica, który często nie wie, jak się do niej przygotować. Nowe miejsce, mnóstwo bodźców i obcy ludzie – to z pewnością stresujące przeżycie dla dziecka, zwłaszcza jeśli nie należy do tych odważnych. Oto kilka porad, które pomogą zamienić przerażające spotkanie w świetną zabawę:

Fryzjerskie zabawy
Które dziecko nie lubi odgrywać scenek i wcielać się w rolę księżniczki uwięzionej na szczycie wieży, czy rycerza na białym koniu? Tym razem możecie wybrać nieco bardziej przyziemną postać – fryzjera. Przygotujcie potrzebne rekwizyty: szczotki, grzebienie, gumki, spinki i lustro. Następnie przygotujcie swój własny salon fryzjerski. Możecie zaprosić do niego klientów w postaci lalek czy misiów, którym obetniecie włosy i stworzycie wymyślne fryzury. Taka forma zabawy oswoi dziecko z nową sytuacją i pozwoli mu zrozumieć, na czym będzie polegać wizyta.

Krok po kroku
Najstraszniejszym elementem pójścia do fryzjera jest fakt, że jest to nowa, nieznana sytuacja. Wyjaśnij po kolei maluchowi, na czym będzie polegać wizyta. Możesz pokazać mu suszarkę lub nożyczki i pozwolić pobawić się szczotką. Opowiedz mu, dlaczego idziecie do fryzjera i na czym w ogóle polega ten zawód.

Wzór godny naśladowania
Nie ma chyba lepszego sposobu na przekonanie do czegoś dziecka niż pokazanie tego na własnej skórze. Umów się na wizytę razem z maluchem i pokaż mu, że wizyta u fryzjera to świetna zabawa! Możesz wziąć ze sobą kogoś, kto będzie miał oko na szkraba, podczas gdy Ty będziesz siedzieć na fotelu. Kiedy dziecko zobaczy, że mama jest cały czas uśmiechnięta i „straszny pan z nożyczkami” nie zrobił jej krzywdy, nie będzie miało już oporów przed posadzeniem się przed lustrem.

Seans przed działaniem
Żyjemy w czasach, w których w internecie znajdziemy niemal wszystko. To samo tyczy się filmów edukacyjnych dla najmłodszych, w których wytłumaczone są niecodzienne sytuacje, którym prędzej czy później maluch będzie musiał stawić czoło. Jednym z takich przeżyć jest właśnie wizyta u fryzjera. Na YouTubie znajdziemy mnóstwo bajek i filmów, przedstawiających krok po kroku wizytę w salonie. Bez problemu znajdziemy materiał, który zainteresuje nasze dziecko i przy okazji oswoi je z całą sytuacją.

Odpowiednie miejsce
Ostatnią, ale równie ważną wskazówką jest wybranie salonu, który specjalizuje się w strzyżeniu dzieci. Takie miejsca mają w swoim wyposażeniu specjalne fotele, np. w kształcie samolotu czy kucyka, a personel jest specjalnie przygotowany, by móc spełnić potrzeby nawet najbardziej kapryśnych małych klientów.

Warto pamiętać, że odpowiednie przygotowanie to już połowa drogi do sukcesu. Nawet jeśli malec początkowo nie dał się namówić na wizytę, nie można się poddawać i warto spróbować za jakiś czas. Dzieci zmieniają zdanie częściej niż ktokolwiek inny, więc „przerażający fryzjer” za kilka dni może okazać się najfajniejszą zabawą pod słońcem.